All MuryWrocLove Logs

Page 1 of 2 1 2 > >>

Groundspeak Premium Member _Teodor_ played MuryWrocLove on 8/26/2023

Rating: 5 stars


Miło ciekawie i przyjemnie.

Dzięki.

[permalink]

Groundspeak Premium Member Vondra_CZ played MuryWrocLove on 12/13/2022

Rating: 4 stars

Thanks :-)

[permalink]

Groundspeak Premium Member gagaon played MuryWrocLove on 9/23/2021

Rating: 3 stars

Fajny spacerek. Dziękuję

[permalink]

Groundspeak Regular Member Jendrej_ played MuryWrocLove on 7/31/2018

Rating: 4 stars

Bardzo fajne Wigo. Pokazało mi kilka miejsc, których nie znałem, na przykład tę basztę za Halą Targową. Trochę dużo chodzenia jak na jednego kesza, więc polecam zdobywać rowerem. Miałem tylko problem ze znalezieniem tablicy z informacją o likwidacji ulicy, ale możliwe, że ktoś koło niej siedział, a ja siedzącym ludziom nie chciałem przeszkadzać. Nie działa mi też z jakiegoś powodu kod ukończenia scenariusza.

[permalink]

Groundspeak Premium Member Ainka-in-love played MuryWrocLove on 10/21/2017

Rating: 4 stars

:)

[permalink]

Groundspeak Regular Member lordpid played MuryWrocLove on 8/26/2017

Rating: 5 stars

Dawno nie byłem na takiej długiej wędrówce po swoim mieście :) Dzięki wielkie za skrytkę. Pozdrawiam.

[permalink]

Groundspeak Regular Member sharha played MuryWrocLove on 8/26/2017

Rating: 5 stars

Bardzo przyjemny sobotni spacerek połączony z ciekawą lekcją historii. TFTC! :)

[permalink]

Groundspeak Premium Member atu22 played MuryWrocLove on 8/3/2016

Rating: 5 stars

Mury Wroc Love - bardzo fajny scenariusz, trochę spaceru i odwiedzania ciekawych historycznie punktów Wrocławia. Najdłużej szukałem tablicy przy Bastionie Ceglarskim, obszedłem go dookoła i na samym końcu zdobyłem potrzebną informację.
Dzięki za pracę włożoną w przygotowanie zabawy.

[permalink]

Groundspeak Premium Member bartek2001 played MuryWrocLove on 7/17/2016

Rating: 5 stars

Bardzo fajny spacer po Wrocławiu 😀

[permalink]

Groundspeak Regular Member viajero71 played MuryWrocLove on 7/3/2016

Rating: 5 stars

W tak przyjazną niedzielę postanowiłem wybrać się na mój pierwszy Whereigo. Planowałem już od dawna, tylko jakoś ciężko było się zorganizować. A że autor też znany z solidności w wykonywaniu keszy więc nastawiłem się na coś dobrego. Oczywiście się nie zawiodłem. Lipcowa niedziela, bezdeszczowa z umiarkowaną temperaturą to dobry czas aby zaliczyć takie Whereigo rowerem. Na trasie można było zauważyć wzmożony ruch turystyczny (okolice ulicy Świdnickiej), ale również inne mniej przyjemne oblicze dużego miasta (głośne spożywanie nap%ojów na kordach startowych oraz w przejściu Bramy Oławskiej). Poza tymi wybrykami, bardzo miło wspominam tego kesza, dzieki niemu dowiedziałem się nieco więcej szczegółów historycznych na temat miasta w którym mieszkam. Informacyjne: drzwiczki od finału były otwarte, wręcz aż dziwne, że pojemnik utrzymał się na miejscu. Dziękuję serdecznie za pracę włożoną w wykonanie.

[permalink]


Page 1 of 2 1 2 > >>